czwartek, 29 grudnia 2011

Pobyt Psa poza Domem




Gdy planujesz pobyt z psem w obcych miejscach, zorganizuj podróż tak, aby stała się pozytywnym doświadczeniem dla wszystkich zainteresowanych.

Zabranie psa do hotelu czy domu znajomych może być wyzwaniem 
zarówno dla niego, jak i dla osób, które będą miały z nim do czy­nienia.
Pies powinien wiedzieć, jak ma się za­chować w różnych sytuacjach, a ty
powinieneś poświęcić mu więcej uwagi, zarówno przed po­dróżą, jak i podczas pobytu.

Pobyt w hotelu


Coraz większa liczba hoteli przyjmuje gości z psami, ale nie należy 

jechać w nieznane i li­czyć na łut szczęścia. Przed wyjazdem z domu 

należy się dowiedzieć, w którym hotelu w miej­scu, do którego 

jedziemy, będzie się można za­trzymać. Należy wcześniej

zarezerwować pokój i zapewnić sobie pisemne potwierdzenie rezer­wacji.

Na rynku jest wiele przewodników, z któ­rych można się

dowiedzieć,gdzie zatrzymać się razem z psem. Wiele hoteli typu 

„bed and breakfast" chętnie gości psy. Zacznij od znalezienia 

miejsca, które wyda ci się odpowiednie, a po­tem zrób rozpoznanie 

zadzwoń do właściciela i zapytaj, czy rzeczywiście możesz 

przyjechać w towarzystwie swojego pupila.

Dobrze wychowany gość

Pies może być wspaniałym gościem hotelo­wym, jeśli właściciel wie, 
jak z nim postępo­wać. Trzeba przedsięwziąć środki ostrożności, aby 
pies nie przeszkadzał innym go­ściom, nie zrujnował poko­ju czy nie 
narobił bałaganu. Niezależnie od tego, co planujesz robić, nie 
zosta­wiaj psa samego w pokoju. Zdenerwowany pies może w 
krótkim czasie roznieść pomieszczenie. Jeżeli musisz na krótko 
zostawić psa sa­mego, zamknij go w klatce i poinformuj o tym 
recep­cję, aby pokojówka nie była zaskoczona.

Kiedy pies szczeka, gdy usłyszy jakieś dźwię­ki, poproś o pokój na uboczu, gdzie nie chodzi zbyt wiele osób. Jeśli pies zwykle śpi z tobą w łóżku, weź z domu narzutę i nakryj łóżko, aby psia sierść nie została na pościeli. Najważniejsze jest, aby twój pies był nauczo­ny czystości. Jeżeli tak nie jest, nie będzie z niego dobry gość hotelowy.


NABRUDZIĆ  JAK NAJMNIEJ.

Dokładnie szczotkuj psa na dworze lub na balkonie, aby jak 

najmniej sierści zostało na dywanach i meblach twojego 

gospodarza.

POBYT U ZNAJOMYCH 

Zdarza się, że pies, który w domu jest doskonale wychowany, w obcym miejscu wcale taki nie jest, dlatego, że inne są tam zasady.
Może być przyzwyczajony do wczesnych, porannych spacerów i nie rozumie, że gospodarze mają inne zwyczaje.Ludzie, którzy cię lubią, mogą nie lubić twojego psa lub ograniczeń, z jakimi wiąże się posiadanie go. Zorientuj się, czy twój pies będzie naprawdę mile widziany i dołóż wszelkich starań, aby pobyt przebiegał bez zakłóceń.
Być może dla gospodarzy najbardziej kontrowersyjną kwestią będzie utrzymanie porządku. Mogą niechętnie widzieć psią sierść, więc przed wyjazdem wykąp psa. Gdy jesteś na miejscu, szczotkuj go dokładnie na dworze lub na balko­nie, tak często, jak jest to konieczne.
Jeśli w domu pies śpi w łóżku, weź ze sobą narzutę do przykrycia „gościnnego" łóżka. Lepiej byłoby, gdyby pies spał na swoim posłaniu lub w klatce, więc weź je ze sobą. Możesz umieścić je w pobliżu łóżka. Pies będzie czuł się bezpiecznie, a ty nie będziesz się martwił o nieporządek.
Gdy twój pies bardzo się ślini, załóż mu jakiś „śliniak" - może to być bandana zawiązana wokół szyi.



Kontakt z innymi zwierzętami

Wizyta w domu, gdzie nie ma innych zwierząt, jest niekłopotliwa. Możesz jednak stanąć przed
problemem zapewnienia harmonijnych kontaktów twojego psa z innymi zwierzętami.
Kot zwykle po prostu znika, zanim ty i twój pies się pojawicie, jednak pies będzie chciał się przywitać z przybyszami.
Psy to zwierzęta towarzyskie i większość z nich naprawdę cieszy się ze spotkania z innym psem, ale nie można ich zostawić samych i liczyć na to, że wszystko pójdzie dobrze.

Należy im ułatwić spotkanie, zaznajamiając je ze sobą. Najlepiej zrobić to na terenie neutralnym, w parku czy na ulicy, a ostatecznie na podwórku. Psy to zwierzęta terytorialne, więc pies miejscowy może próbować bronić swojego domu przed obcym.

Wiele psów nie lubi być na smyczy przy spotkaniach z innymi psami; smycz powoduje, że reagują bardziej agresywnie, więc należy je spuścić. Potem lepiej stanąć z tyłu i pozwolić im na obwąchanie się tak długo, jak tego potrzebują. Jest to zasadnicza część rytuału zapozna­wania się. Normalne jest, że trochę się przy tym przechwalają, i na ogół prowadzi to do za­warcia przyjaźni lub co najmniej tolerowania się.

Kiedy psy się obwąchają, prawdopodobnie uspokoją się i zaakceptują, i wtedy można je za­brać do domu. 

Jeżeli naprawdę nie będą się ze sobą zgadzać, musisz zmienić plany.




























































Brak komentarzy: