czwartek, 29 grudnia 2011

Jak przygotować psa do podróży samochodem


Odpowiednie przygotowania sprawią, Że podróż będzie przyjemna dla ciebie i psa.
Gdy podróżujesz samochodem, wraz ze swoim psem, jest to przyjemność zarówno dla ciebie, jak i dla niego. Widoki za oknem cieszą go prawie tak jak ciebie, może nawet zobaczyć inne psy jadące tą samą drogą. Aby zapewnić psu, a także pozostałym członkom rodziny wy­godną podróż, dobrze jest wcześniej przyzwycza­ić go do samochodu, do nowych widoków i dźwięków, z którymi się spotka.

Przygotowanie psa


Najpierw skoncentruj się na ludziach. Pokaż psu różnych ludzi: młodych i starszych, szczu­płych i otyłych, brodatych i gładko ogolonych, noszących okulary, z laską lub na wózku inwa­lidzkim. Ważne jest też, aby pies czuł się pewnie w towarzystwie innych zwierząt; zapoznaj go nie tylko z innymi psami, lecz także z końmi, kota­mi i różnymi zwierzętami gospodarskimi.
Naucz psa chodzić po różnych nawierzch­niach, aby czuł się pewnie; poruszanie się po pomostach, skrzypiącej podłodze czy windą może go przerazić.
Podróżujący pies powinien być przyzwyczajo­ny do odgłosów ruchu ulicznego. Można go na to „znieczulić" zabierając na przejażdżki samocho­dem po centrum miasta. Otwórz okna, aby od­głosy ulicy były słyszalne i stopniowo przyzwyczaj go spacerując po ruchliwych ulicach.

Egzotyczne potrawy i napoje



Być może twój pies chętnie by spróbo­wał miejscowej kuchni, ale gwałtowna zmiana diety może skoń­czyć się biegunką. Tak więc w drodze bądź ostrożny i dawaj mu zwykłą karmę. Jeśli podróż jest krótka, zabierz ze sobą jego stałą karmę. W czasie dłuższej podróży stopnio­wo mieszaj większą część jego stałej karmy z tym, co będzie jadł później. To samo dotyczy wody. Weź ze sobą zapas wody, którą pies zwykle pije. Po 24—36 godzinach zacznij ją mieszać stopniowo z wodą, którą teraz będzie pił.


 PRZYPNIJ MNIE. Specjalne pasy bezpieczeństwa dla psów przypięte do pasów samochodu zapewniają mu bezpieczeństwo.


Mdli mnie - choroba lokomocyjna

Nie tylko ludzie mają nudności podczas jazdy. Psy także mogą cierpieć na fatalną w skutkach chorobę lokomocyjną. Można pomóc psu unik­nąć choroby lub w ostateczności pomóc mu poczuć się lepiej, jeśli jej ulegnie.

NA MIEJSCE". Pies, który cho­dzi w samochodzie, to utrapie­nie i zagrożenie. Naucz swoje­go psa komendy na miejsce", co oznacza znajdź sobie miej­sce, połóż się i zostań tam".



ZABEZPIECZENIE SAMOCHODU

Jeżeli wiesz, że twój pies ma skłonności do choroby lokomocyjnej, lub jeśli to ma być jego pierwsza długa podróż i nie wiesz, jak się zachowa, przed wyjazdem zabez­piecz tylne siedzenie i wnętrze samochodu pla­stikowym obrusem lub folią.
Lepszym wyjściem jest przewożenie psa w klatce transportowce. Jeśli nie miał jeszcze swojej własnej, zacznij go przyzwyczajać mie­siąc przed wyjazdem. Najlepiej to zrobić dając mu jedzenie do klatki. Klatka to najbezpiecz­niejszy sposób przewiezienia psa samochodem, zarówno dla psa, jak i dla właściciela.



Przezwyciężenie niepokoju
Wiele psów wymiotuje w samochodzie tylko dlatego, że są zaniepokojone. Aby przyzwyczaić psa do jazdy samochodem, najpierw posiedź z nim w stojącym samochodzie. Pozwól mu go obwąchać, sam w tym czasie możesz poczytać książkę. Daj mu cos smacznego, lub go po-głaszcz, a następnie wysiądźcie z samochodu. Gdy się do tego przyzwyczai, zabierz go na krótką przejażdżkę po okolicy. Stopniowo zwiększaj długość podróży, aż w końcu stanie się spokojnym pasażerem.

Łagodzenie choroby lokomocyjnej

Niekarmienie psa przed podróżą pomaga zapo­biegać chorobie lokomocyjnej, ostatni posiłek można mu dać nawet 8 godzin przed wyjazdem. Pomimo pustego żołądka choroba także może wystąpić, ale pies nie będzie miał czym wymio­tować.
Około 2 godzin przed podróżą nie należy też dawać psu nic do picia. W czasie podróży moż­na mu dawać kostki lodu lub małe, ale częste łyki wody. Nie wolno dopuścić, aby pies był spragniony lub odwodniony, ale należy też pa­miętać, że brzuch pełen wody szybko  może zmienić się w siedzenie pełne wody.


Weterynarz może przepisać lekarstwo przeciwdziałające chorobie lokomocyjnej; może też polecić lek „ludzki", który
można kupić bez recepty, ale należy stosować w dawkach dostosowanych do wielkości psa.

Jeżeli mimo twoich wysiłków pies zachoruje w czasie jazdy, zatrzymaj się i weź go na spacer. Jeśli na dworze jest chłodno, możesz też
spróbować otworzyć okna; upewnij się jednak, czy pies nie może wystawić głowy przez okno. Gdy w samochodzie jest gorąco, skieruj nawiew na psa, lub obniż temperaturę klimatyzacji. Nie które psy lubią gryźć kostki lodu. Możesz też odwrócić uwagę psa od dolegliwości, dając mu ulubioną zabawkę.



Czas na przerwę

Gdy pies zachowuje się spokojnie, możesz go wyprowadzać wtedy, gdy sam potrzebujesz prze­rwy. Jeżeli jest podekscytowany, zatrzymuj się częściej, ale to może tylko pogorszyć sytuację. Jednak powinieneś zatrzymywać się co 4-6 go­dzin, aby mógł się wypróżnić.

Czasem przydroż­ne miejsca posiłków mają specjalny teren, gdzie można wypuścić psa lub miejsca, gdzie może so­bie pobiegać. Trzymaj psa na długiej smyczy, gdy sobie hasa, albo pobaw się z nim piłką. Na­wet jeśli był szkolony i wraca do ciebie na każ­de wezwanie, nie spuszczaj go ze smyczy, gdyż na otwartym terenie może się zgubić.


KRÓTKA PRZERWA. Gdy pies po­słusznie wraca na wezwanie, mo­żesz mu pozwolić na krótką prze­rwę bez smyczy.
CZAS JECHAĆ. Owczarek australijski oddaje mocz na komendę; jest to trik bardzo użyteczny w podróży.

































2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

Agata Borowska pisze...

Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.