Odpowiednie przygotowania sprawią, Że
podróż będzie przyjemna dla ciebie i psa.
Gdy podróżujesz
samochodem, wraz ze swoim psem, jest to przyjemność zarówno dla ciebie, jak i
dla niego. Widoki za oknem cieszą go prawie tak jak ciebie, może nawet zobaczyć
inne psy jadące tą samą drogą. Aby zapewnić psu, a także pozostałym członkom
rodziny wygodną podróż, dobrze jest wcześniej przyzwyczaić go do samochodu,
do nowych widoków i dźwięków, z którymi się spotka.
Przygotowanie psa
Najpierw
skoncentruj się na ludziach. Pokaż psu różnych ludzi:
młodych i starszych, szczupłych i otyłych, brodatych i gładko ogolonych,
noszących okulary, z laską lub na wózku inwalidzkim. Ważne jest też, aby pies
czuł się pewnie w towarzystwie innych zwierząt; zapoznaj go nie tylko z innymi
psami, lecz także z końmi, kotami i różnymi zwierzętami gospodarskimi.
Naucz psa chodzić po różnych nawierzchniach,
aby czuł się pewnie; poruszanie się po pomostach, skrzypiącej podłodze czy
windą może go przerazić.
Podróżujący pies powinien być przyzwyczajony do
odgłosów ruchu ulicznego. Można go na to „znieczulić" zabierając na
przejażdżki samochodem po centrum miasta. Otwórz okna, aby odgłosy ulicy były
słyszalne i stopniowo przyzwyczaj go spacerując po ruchliwych ulicach.
Egzotyczne potrawy i napoje
Być
może twój pies chętnie by spróbował miejscowej kuchni, ale gwałtowna zmiana
diety może skończyć się biegunką. Tak więc w drodze bądź ostrożny i dawaj mu
zwykłą karmę. Jeśli podróż jest krótka, zabierz ze sobą jego stałą karmę. W
czasie dłuższej podróży stopniowo mieszaj większą część jego stałej karmy z
tym, co będzie jadł później. To samo dotyczy wody. Weź ze sobą zapas wody, którą pies
zwykle pije. Po 24—36 godzinach zacznij ją mieszać stopniowo z wodą, którą
teraz będzie pił.
PRZYPNIJ MNIE. Specjalne pasy bezpieczeństwa dla psów
przypięte do pasów samochodu zapewniają mu bezpieczeństwo.
Mdli mnie - choroba
lokomocyjna
Nie tylko ludzie mają
nudności podczas jazdy. Psy także mogą cierpieć na fatalną w skutkach chorobę lokomocyjną.
Można pomóc psu uniknąć choroby lub w ostateczności pomóc mu poczuć się
lepiej, jeśli jej ulegnie.
„NA MIEJSCE". Pies, który
chodzi w samochodzie, to
utrapienie i zagrożenie. Naucz swojego
psa komendy „na miejsce", co
oznacza „znajdź sobie miejsce, połóż się i zostań tam".
ZABEZPIECZENIE SAMOCHODU
Jeżeli wiesz, że twój pies ma skłonności do choroby lokomocyjnej, lub jeśli to ma być jego pierwsza długa podróż i nie wiesz, jak się
zachowa, przed wyjazdem zabezpiecz tylne siedzenie i wnętrze samochodu plastikowym
obrusem lub folią.
Lepszym wyjściem jest
przewożenie psa w klatce transportowce. Jeśli nie miał jeszcze swojej własnej,
zacznij go przyzwyczajać miesiąc przed wyjazdem. Najlepiej to zrobić dając mu
jedzenie do klatki. Klatka to najbezpieczniejszy sposób przewiezienia psa
samochodem, zarówno dla psa, jak i dla właściciela.
Przezwyciężenie niepokoju
Wiele psów wymiotuje w samochodzie tylko dlatego, że są
zaniepokojone. Aby przyzwyczaić psa do jazdy samochodem, najpierw posiedź z nim
w stojącym samochodzie. Pozwól mu go obwąchać, sam w tym czasie możesz poczytać
książkę. Daj mu cos smacznego, lub go po-głaszcz, a następnie wysiądźcie z
samochodu. Gdy się do tego przyzwyczai, zabierz go na krótką przejażdżkę po
okolicy. Stopniowo zwiększaj długość podróży, aż w końcu stanie się spokojnym
pasażerem.
Łagodzenie choroby lokomocyjnej
Niekarmienie psa przed podróżą pomaga zapobiegać chorobie
lokomocyjnej, ostatni posiłek można mu dać nawet 8 godzin przed wyjazdem.
Pomimo pustego żołądka choroba także może wystąpić, ale pies nie będzie miał
czym wymiotować.
Około 2 godzin przed podróżą
nie należy też dawać psu nic do picia. W czasie podróży można mu dawać kostki
lodu lub małe, ale częste łyki wody. Nie wolno dopuścić, aby pies był
spragniony lub odwodniony, ale należy też pamiętać, że brzuch pełen wody
szybko może zmienić się w siedzenie
pełne wody.
Weterynarz może
przepisać lekarstwo przeciwdziałające chorobie lokomocyjnej; może też polecić
lek „ludzki", który
można kupić bez
recepty, ale należy stosować w dawkach dostosowanych do wielkości psa.
Jeżeli mimo twoich wysiłków pies
zachoruje w czasie jazdy, zatrzymaj się i weź go na spacer. Jeśli na dworze
jest chłodno, możesz też
spróbować otworzyć okna; upewnij się
jednak, czy pies nie może wystawić głowy przez okno. Gdy w samochodzie jest
gorąco, skieruj nawiew na psa, lub obniż temperaturę klimatyzacji. Nie które
psy lubią gryźć kostki lodu. Możesz też odwrócić uwagę psa od dolegliwości,
dając mu ulubioną zabawkę.
Czas na przerwę
Gdy pies zachowuje się
spokojnie, możesz go wyprowadzać wtedy, gdy sam potrzebujesz przerwy. Jeżeli
jest podekscytowany, zatrzymuj się częściej, ale to może tylko pogorszyć
sytuację. Jednak powinieneś zatrzymywać się co 4-6 godzin, aby mógł się
wypróżnić.
Czasem przydrożne
miejsca posiłków mają specjalny teren, gdzie można wypuścić psa lub miejsca,
gdzie może sobie pobiegać. Trzymaj psa na długiej smyczy, gdy sobie hasa, albo
pobaw się z nim piłką. Nawet jeśli był szkolony i wraca do ciebie na każde
wezwanie, nie spuszczaj go ze smyczy, gdyż na otwartym terenie może się zgubić.
KRÓTKA PRZERWA. Gdy pies posłusznie wraca na wezwanie, możesz mu pozwolić na krótką
przerwę bez smyczy.
CZAS JECHAĆ. Owczarek australijski oddaje mocz na komendę; jest to trik bardzo użyteczny w podróży.
2 komentarze:
Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
Prześlij komentarz